Pytanie, które zadaje sobie każdy nauczyciel: co zrobić, żeby moim uczniom chciało się uczyć? Ogólnie rzecz biorąc metody są dwie: kara i nagroda. Wśród nauczycieli są zwolennicy pierwszej i drugiej metody, z tym, ze zwolenników pierwszej jest jakby więcej. Czy słusznie?
Cóż, kary na pewno muszą być. Na karach opiera się cały system prawny. W szkole karą jest zawsze negatywna ocena, jednak nie warto tego środka nadużywać, bo to wcale nie motywuje do bardziej wytężonej pracy. W żadnym wypadku nie należy również wyśmiewać się z dziecka, czy krytykować go publicznie Nagrodą natomiast może być wszystko, nie tylko dobra ocena.
Dla wielu uczniów bardzo motywująca jest pochwała ze strony nauczyciela, wszelkie formy wyróżnienie, np. przeczytanie najlepszej pracy w klasie czy wyczytanie uczniów, którzy najlepiej poradzili sobie na sprawdzianie.
Warto również wprowadzać drobne nagrody, np. kto najlepiej nauczy się wiersza, wyrecytuje go na spotkaniu z rodzicami. Taka forma nagradzania często daje lepsze efekty, niż wysokie oceny.
